niedziela, 13 lipca 2014

Kurs na Chełmską 5 km

Hej w sobotę 12.07.14r udałem się do Koszalina na bieg przełajowy na Górze Chełmskiej  Kurs na Chełmską w planie miałem pobiec 2 pętle czyli 10 km.
Po dojechaniu na miejsce i udaniu się do biura zawodów moim oczom ukazał się malowniczy 300 metrowy podbieg który był do pokonania 2 krotnie na jednej pętli, jak mi powiedział kolega Łukasz że to nie jest najgorszy podbieg to już wiedziałem że to trasa bardzo wymagająca.
Bieg jest organizowany bez żadnych opłat.
Kurs na Chełmską Start o godz 12 start (ostry) i od razu wspomniany podbieg trasa wąska a na starcie 404 biegaczy po podbiegu ,zbieg wąska trasa i korzeniowa nie pozwalała za bardzo mijać innych biegaczy (duży plus dla organizatorów że wszystkie korzenie były po malowane na czerwono)
na 1300 m przed końcem pierwszej pętli zaczął się pod bieg mordzerczy, jeżeli ktoś nie biega w takim terenie gwarantuje (zgon) i już wtedy ostatecznie zdecydowałem,że kończę bieg na 5 km
Mimo wielu kryzysów i jestem zadowolony z faktu że udałem się na Kurs na Chełmską mega klimat można powiedzieć "rodzinna" atmosfera . Wiem jedno na pewno tam wrócę ,ale wcześniej pobiegnę treningowo chociaż kilka razy.

Mój wynik open m 72 kat M 30  m 33 czas 27:36 startujących na 5 km 276 osób
Najlepszy zawodnik miał rezultat 17:57



/

2 komentarze:

  1. Witam. Widzę że nie jestem pierwszy który miał chytry plan na 10km :) ale.... Góra Chełmska zweryfikował mnie jak i wielu innych biegaczy. Podbiegi ukazały ze "Leśna 5" nie jest jeszcze taka straszna. Góra pokazała mi moje miejsce w szeregu na ta chwilę, pomimo wyników na L5 poniżej 30 min (waga ciała 110kg) tu nie dałem rady nawet się zbliżyć :( do czasów L5. Pozdrawiam i do kolejnej L5

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. witam dokładnie tak jak PAn piszę ja nawet Leśnej 5 nie biegałem ani żadnego biegu w takim terenie :) Najważniejsze że się biega reszta sama przyjdzie :)
      pozdrawiam

      Usuń