piątek, 30 maja 2014

Wzorowanie motywacja zamiast porównywania

Niepotrzebnie na początku porownywalem się z lepszymi biegaczami, można się na nich wzorować brać przykład i pamiętać że do miejsca w którym są przywiodla ich ciężka praca i czas  Amator Runner - Hubert Kred to Mój motywator to na nim się wzoruje dzięki że jesteś 
"Kiedyś" pobiegniemy razem i nawet dotrzymam Ci kroku.

“Nie możesz stać się numerem jeden z dnia na dzień ani nawet w ciagu kilku lat…
Będziesz przegrywać wiele biegów i musisz to zaakceptować wyciągnąć z tego wnioski i wierzyć, że wygrasz następnym razem, biorąc pod uwagę, że masz szansę następnym razem znów przegrać...
Cały czas musisz wierzyć, że następny raz wygrasz…aż do dnia, kiedy to się stanie.”

Gdy to zrozumiałem od razu bieganie nabrało innego wymiaru

1 komentarz:

  1. Dokładnie - można się innymi inspirować ale najważniejsze pozostać w bieganiu sobą aby się nie frustrować a będziemy zadowoleni a i z czasem ... może i zawody jakieś wygramy :)

    Pozdrawiam biegowo :)

    OdpowiedzUsuń